Awars II, bardziej znane jako Alliance Wars.. Czyli odmieniona wersja starej gry tworzona przez nowe studio gier ;)


Hm. Ciężko jest pisać zapowiedź gry, której jest się jednym z twórców. Z jednej strony wiadome jest, że wszelkie zachwyty i ogólnie próba wzbudzenia podniecenia projektem jest wysoce subiektywna.. A z drugiej przynajmniej jasne jest, że informację pochodzą z pierwszej ręki. Niemniej, nie jest to prosta robota, a i mam nadzieję, że uda mi się napisać tekst, który nie będzie chwytem marketingowym ;)

Zacznijmy od odrobiny historii, bo chociaż projekt zwany "Awars" istnieje już w obecnej formie dość długo, to i tak nie była to nigdy gra na tyle popularna, by nie tylko całkowicie nowi w temacie, ale i "starzy wyjadacze" nie do końca wiedzieli, co to jest takiego. Przyczyn takie stanu rzeczy było trochę, głównie to brak jasnego konceptu i planów rozwoju, w którą stronę gra ma iść, a także czasami i braku zaangażowania osób tworzących.. W tym i niestety mnie.


Gra, która jest obecnie dostępna pod adresem http://www.awars.pl ,przeszła w formę "classic", co jak wskazuję sama nazwa - poza drobnymi poprawkami i naprawianiem co bardziej denerwujących bugów - nie będzie rozwijana. Przyczyny takiego stanu rzeczy są pragmatyczne. Po ustaleniach w wewnętrznym gronie team'owym(o których to możecie przeczytać w kolumnie po prawej), podjęliśmy decyzję, że zmiany jakie zajdą w grze uniemożliwią techniczne wprowadzenie naszych założeń na istniejących "krainach".


Starczy już tej historii, bo za mocno się wzrusze, a i czas przejść do sedna sprawy. Pc3t, jak napisał wyżej Luulek, zdecydował się na przekazanie projektu nowemu studiu gier. Z lekkim opóźnieniem wzięliśmy się za prace koncepcyjne nad grą, sprężyliśmy się, i obecnie gra wchodzi w decydujący etap tworzenia.


Nowa wersja gry będzie skupiała się na grze w sojuszach - nachylamy się w strone rywalizacji GvG(Guild vs Guild), a nie tak jak w większości tego typu gier, gdzie zaawansowana dyplomacja między graczami traktowana jest po macoszemu.

W związku z tym, gra zmieni także swoją nazwę - skrót Awars, jak i adres pozostają takie same, jednak gracze będą musieli przyzwyczaić się do nowego określenia na ich ulubioną grę - właśnie Alliance Wars.

Gracze już od samego początku będą zapoznawać się z systemem działania nowych, bardziej rozbudowanych klanów, a rozgrywka, kiedy jest się samemu przeciw wszystkim - będzie tylko wstępem do prawdziwej rozrywki, którą jako twórcy, chcemy Wam zapewnić.

Nowe jednostki

Zmiany, które zapowiadam, to oczywiście nie tylko nowe systemy walk gildijnych. To także wiele nowych jednostek(w większości przypadków zastąpia one po prostu stare, nie używane), jednak ich znaczenie będzie o wiele większe - każda z jednostek będzie miała swoje plusy i minusy, dzięki temu nawet pozornie najsłabsze jednostki będą przydatne w późniejszych etapach gry.


System bitew

Jak napisałem w nagłówku, Alliance Wars to będzie gra strategiczna. A strategia to nie tylko matematyka, i wyliczanie, ile jednostek będzie potrzebnych do zniszczenia wroga, ale i odpowiedni ich dobór. Dlatego też, każdy z typów jednostek (czarujące, piechota, strzelające, konnica, latające), będzie miał w czasie bitwy swoje oddzielne zadania.. Jakie? Dowiecie się już w trakcie gry :)

Grafika

Jako, że od czasu publikacji ostatniej wersji grafiki do Awarsa, staliśmy się mniej mroczni, to i pomyśleliśmy, że nieco rozluźnienia przyda się także graczom - wszakże sama gra jest już dość wymagająca dla umysłu.. A niech grafika będzie przyjemnym dodatkiem, który będzie umilał grę. Dlatego też zapadła decyzja o całkowitym redesignie gry - począwszy od strony głównej, po interface, grafiki jednostek, budynków, dodanie atrakcyjnego widoku zamku, mapy, aż po forum czy blog Awarsa.. Dużo pracy mówicie? Ciężko będzie to zrealizować? No cóż, pozostaję Wam na razie zawierzyć naszym obietnicom.


Tak piszę o tym co będzie, jak będzie miło, fajnie i takie tam - ale pytanie jest, kiedy uda się to nam zrealizować.. Planem naszym jest otwarcie testów dla graczy 21 grudnia 2008, aby wyłapać jak najwięcej bugów i naprawić je przed premierą, która to nastąpi 10 stycznia 2009.. I mam nadzieję, że tym razem opóźnień nie będzie.
No i taka mała informacja, o postępach w pracach będziemy informowali na blogu - http://blog.mmoctagon.com , jak i zapewne - na ramach tego e-zina, któremu patronujemy :).